Jak minęła nam noc w pociągu? Szybko, chociaż jechaliśmy 14 godzin 😊 było też ciasno ponieważ chcieliśmy zaoszczędzić na biletach i wybraliśmy miejsca górne...no ale koniec końców drogę przespalismy w przedziale ze szwajcarkami, a przecież mogło być gorzej np. 5 osobowa rodzina na jednym łóżku, albo chrapiacy lokas! W Hanoi przywitał nas betonowy komunistyczny dworzec i kot ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz