Wietnam jest krajem komunistycznym, ale niezwykle wyraźnie widać to w stolicy kraju, Hanoi. Budowle takie jak dworzec kolejowy, a za miastem mieszkalne wieżowce z betonowych płyt to nieliczne akcenty socjalistycznych rządów. Dzisiaj odwiedziliśmy pomnik Lenina i mauzoleum Ho Chi Minh wybudowane na wzór mauzoleum Lenina w Rosji. Na ulicach miasta często można spotkać propagandowe bilbordy oraz powiewajace flagi z sierpem i młotem. Dzisiaj spokojnie jedząc grilla na ulicznej restauracji doświadczylismy władzy policji, kiedy to na sygnale "zielona suka" z policjantami w zielonych mundurach przez megafon przeganiala wszystkich z ulicy. Czulismy się jak na lapance po 22.00 ale na szczęście chodziło o zakazany street food, nic więcej, mimo wszystko miny właścicieli restauracji nie były zbyt tegie. Kolejnym akcentem są pieniądze! Dongi liczymy w dziesiątkach, setkach tysięcy i w milionach! Jesteśmy tu milionerami! Generalnie komunizm nie przeszkadza turystyce ponieważ obcokrajowcy są chodzącymi dolarami dla lokasow, a dodatkowo dla młodego pokolenia możliwością podszlifowania języka angielskiego i wymiany myśli!
Wietnam Kambodża Tajlandia
poniedziałek, 25 kwietnia 2016
Komunistyczne akcenty
Wietnam jest krajem komunistycznym, ale niezwykle wyraźnie widać to w stolicy kraju, Hanoi. Budowle takie jak dworzec kolejowy, a za miastem mieszkalne wieżowce z betonowych płyt to nieliczne akcenty socjalistycznych rządów. Dzisiaj odwiedziliśmy pomnik Lenina i mauzoleum Ho Chi Minh wybudowane na wzór mauzoleum Lenina w Rosji. Na ulicach miasta często można spotkać propagandowe bilbordy oraz powiewajace flagi z sierpem i młotem. Dzisiaj spokojnie jedząc grilla na ulicznej restauracji doświadczylismy władzy policji, kiedy to na sygnale "zielona suka" z policjantami w zielonych mundurach przez megafon przeganiala wszystkich z ulicy. Czulismy się jak na lapance po 22.00 ale na szczęście chodziło o zakazany street food, nic więcej, mimo wszystko miny właścicieli restauracji nie były zbyt tegie. Kolejnym akcentem są pieniądze! Dongi liczymy w dziesiątkach, setkach tysięcy i w milionach! Jesteśmy tu milionerami! Generalnie komunizm nie przeszkadza turystyce ponieważ obcokrajowcy są chodzącymi dolarami dla lokasow, a dodatkowo dla młodego pokolenia możliwością podszlifowania języka angielskiego i wymiany myśli!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz