Dzisiaj od 4 rano, leniwego wschodu az po piekny czerwony
zachod do 19 spedzilismy czas w kompleksie jednego z cudow swiata - Angkor Temples. Nam szczeka opadla, niesamowite majestatyczne budowle robia piorunujace wrazenie! Upal nam doskwieral dlatego na dwie godziny zrobilismy sobie drzemke w ruinach swiatyni. Przez chwile czulismy sie jak Lara Croft i Indiana Jones! Taka z nas para! A teraz nocnym autobusem zmierzamy do Phnom Penh - stolicy Kambodży.
zachod do 19 spedzilismy czas w kompleksie jednego z cudow swiata - Angkor Temples. Nam szczeka opadla, niesamowite majestatyczne budowle robia piorunujace wrazenie! Upal nam doskwieral dlatego na dwie godziny zrobilismy sobie drzemke w ruinach swiatyni. Przez chwile czulismy sie jak Lara Croft i Indiana Jones! Taka z nas para! A teraz nocnym autobusem zmierzamy do Phnom Penh - stolicy Kambodży.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz