Lot wielkim, nowiutkim Boeing 677 minął nam przyjemnie szybko. W tak dużym samolocie nie czuć turbulencji i jest dużo miejsca więc wyciagnelismy kopytka i spalismy jak w wygodnym łóżku! W Bangkoku mamy godzinę 22.00, a ruch na ulicach jest jak w dzień! Oczywiście jest duszno, wilgotno, zapachy ulicznego jedzenia drażnią nos ale mam się podoba! Na zdjęciach: tajlandzkie slimaczkowe pismo, piękne storczyki na lotnisku i tutejsze pieniądze, 1000 bahtow!
Wietnam Kambodża Tajlandia
wtorek, 12 kwietnia 2016
Dobry wieczór Bangkok!
Lot wielkim, nowiutkim Boeing 677 minął nam przyjemnie szybko. W tak dużym samolocie nie czuć turbulencji i jest dużo miejsca więc wyciagnelismy kopytka i spalismy jak w wygodnym łóżku! W Bangkoku mamy godzinę 22.00, a ruch na ulicach jest jak w dzień! Oczywiście jest duszno, wilgotno, zapachy ulicznego jedzenia drażnią nos ale mam się podoba! Na zdjęciach: tajlandzkie slimaczkowe pismo, piękne storczyki na lotnisku i tutejsze pieniądze, 1000 bahtow!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz